Saudyjska liga piłkarska zaczęła właśnie nowy sezon wyładowana po brzegi gwiazdami sprowadzonymi za bajeczne sumy z europejskich klubów. Czy tym szastaniem pieniędzmi kraj nie wykańcza paradoksalnie swojej reprezentacji, do tej pory jednej z najlepszych na kontynencie?
Wokół pięściarki Katie Taylor panuje w Irlandii atmosfera porównywalna do dawnej małyszomanii w Polsce. Ale pierwszą zawodową walkę w ojczyźnie mogła stoczyć dopiero w tym roku – wcześniej jej zorganizowanie uniemożliwiała wojna lokalnych gangsterów, którzy w tym czasie całkowicie przejęli miejscowy boks.
Dziś rozpoczynają się mistrzostwa świata w piłce nożnej kobiet, które według przewidywań mają pobić wszystkie dotychczasowe rekordy, na czele z oglądalnością. Jak to się stało, że FIFA usilnie promuje imprezę, której przez ponad pół wieku nie chciała w ogóle organizować i dlaczego dominują na niej reprezentantki kraju, który nie kojarzy się z futbolem?
W Kolumbii, wbrew stereotypom o krajach latynoskich, bohaterami narodowymi nie są piłkarze, tylko kolarze. Chyba, że są kobietami, dla nich zdobycie popularności jest trudniejsze, niż podjazdy na górskich odcinkach.
Przez 20 lat rządów Recep Tayyip Erdoğan podporządkował sobie większość najważniejszych instytucji w państwie. Dlaczego wciąż nie udało mu się to z futbolem, chociaż jest dla niego drugą najważniejszą rzeczą po religii?